Czy ubezpieczenie mieszkania, jest dla osób które wynajmują mieszkanie? Czy ubezpieczenie właściciela mieszkania chroni wynajmujących? Przeczytaj co mówi nasz ekspert ds. ubezpieczeń.

Wynajmuję mieszkanie, a właściciel go nie ubezpiecza. Czy w razie pożaru, bądź zalania wywołanego przez moją nieuwagę i uszkodzenia elementów stałych (mury, okna, podłogi itd.) to ja ponoszę odpowiedzialność finansową? – tego typu pytań znalazłam w sieci kilka. I mam dobrą wiadomość – Marlena właśnie na ten temat pisze w dzisiejszym poradniku, który znajdziecie tutaj.

Od siebie dopiszę inną opcję – wynajmujemy mieszkanie i właściciel ma ubezpieczenie. Co wtedy? Czy jak ktoś ukradnie mi moje rzeczy, które trzymam w tym mieszkaniu, ta polisa wystarczy?
Nie wystarczy.

Polisa, którą ma właściciel naszego mieszkania chroni tylko jego majątek. Więc w przypadku jakichkolwiek zdarzeń losowych my nie dostaniemy odszkodowania za nasze mienie z tej polisy.
I tu przydaje się ubezpieczenie nieruchomości, które zawieramy na siebie i które chroni te elementy, które są w naszym posiadaniu. Podobnie rzecz ma się z polisą OC właściciela na nasze mieszkanie. Nie obejmie ona skutków działań lokatora. Więc i w tym zakresie będziemy potrzebować dodatkowej ochrony.

W ubezpieczeniu wynajmowanego mieszkania ważne jest byśmy mieli taki zakres ochrony, jaki nas rzeczywiście dotyczy. Czyli jeśli nie jesteśmy właścicielami murów, nie my instalowaliśmy glazurę, podłogę czy zabudowę kuchenną, nie musimy tego ubezpieczać od zdarzeń losowych, kradzieży czy dewastacji. Bo nie nam będzie się należało odszkodowanie. Za to za nasz telewizor, dywany, ubrania czy zastawę stołową – już tak.

A na koniec pytanko – podoba Wam się takie elastyczne ubezpieczenie, które można ułożyć tak, by uwzględniało te elementy nieruchomości, na których nam zależy?

Zobacz ofertę ubezpieczenia mieszkania w LINK4 >